kocio-kwik.blogspot.com
KOCIOKWIK: Reaktywacja na zakończenie weekendu
http://kocio-kwik.blogspot.com/2015/06/reaktywacja-na-zakonczenie-weekendu.html
Kiedy piszę, piszę o. Reaktywacja na zakończenie weekendu. Zdaję sobie sprawę, że trzymiesięczna nieobecność w Sieci, to bardzo długa przerwa. I w zasadzie nie mam nic na swoje usprawiedliwienie - miałam mnóstwo wolnego czasu, który spędziłam wśród zwierząt, więc - przynajmniej w teorii - pisać powinnam. Mam nadzieję, że długie milczenie nie przepłoszyło ostatecznie czytających bloga i z ciekawością zajrzycie w nasze blogowe kąty. Nusia uznała, że otoczenie poduszki jest najlepszym miejscem na nocny odpo...
kocio-kwik.blogspot.com
KOCIOKWIK: Szczepienia, gonitwa, goście i wadliwa szekla
http://kocio-kwik.blogspot.com/2015/02/szczepienia-gonitwa-goscie-i-wadliwa.html
Kiedy piszę, piszę o. Szczepienia, gonitwa, goście i wadliwa szekla. Nadszedł czas na to, by zaszczepić koty. Po uzgodnieniu z PanDoktorem zarezerwowałam termin trzech kolejno przypadających wizyt, a przy życzliwym wsparciu ciotki Z. zapakowałam kociaste do 3 transporterów (Nusia i Wojtek do jednego) i wyruszyliśmy. Kolejnym kotem ważonym, badanym i szczepionym był Wojtuś. 4 kilo zdrowego, błyszczącego, ciekawskiego i lekko spłoszonego kota. Oczywiście na moje obawy, że Wojtek jest nieco za chudy...No i ...
kocio-kwik.blogspot.com
KOCIOKWIK: Bez zmian, choć...
http://kocio-kwik.blogspot.com/2014/11/bez-zmian-choc.html
Kiedy piszę, piszę o. Bez zmian, choć. Miesiąc już minął. A może jednak trochę się zmieniło? Na pewno wszyscy jesteśmy starsi o miesiąc :-). Wojtuś, w towarzystwie Piotrka, rozkwita. Ganiają się przed świtem i popołudniami i mimo, że niby nie zaprzyjaźnili się wyjątkowo mocno, to zdecydowanie widać obszary wspólnych zainteresowań. PS Ludzi chętnych do zaadoptowania Piotrka proszę o kontakt :-). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 29 listopada, 2014.
kocio-kwik.blogspot.com
KOCIOKWIK: Tymczasy
http://kocio-kwik.blogspot.com/p/tymczasy.html
Kiedy piszę, piszę o. Poniższy teks napisała Luelka, na blogu Fajna Kocia Ferajna. Czasami trudno tak sobie być Przystankiem. I jest trochę tak jak z przelotnymi znajomościami - z kimś się przystaje, spotyka na szlaku - albo na wakacjach, albo po prostu. Chwile bywają magiczne, rozmowy nie z tej ziemi, i się nagle łapie na myśli, że chciałoby się chwilę zatrzymać. A jak pchała się do miski? A jak rozkładała się na kolanach? A jakie miała słodkie cęteczki? U nas od 19 maja 2012 r. Został rezydentem. Szane...
kocio-kwik.blogspot.com
KOCIOKWIK: Sisi
http://kocio-kwik.blogspot.com/2015/03/sisi.html
Kiedy piszę, piszę o. Piątkowy zabieg Sisulka zniosła dobrze. Ma usuniętą połowę zębów - usunięcie wszystkich przy jednym zabiegu spowodowałoby zbyt wiele bólu i mogłoby doprowadzić do tego, że przestałaby jeść i trzeba by ją karmić sondą. W piątek wieczorem odsypiała przeżycia na kaloryferze. W sobotę nie dała się umyć, sama się nie myła i nie jadła, więc pojechałyśmy na wizytę kontrolną. Dostała leki przeciwbólowe, a po powrocie do domu od razu dorwała się do miski. Udostępnij w usłudze Twitter. Candy ...
kocio-kwik.blogspot.com
KOCIOKWIK: Kociokwik pod innym adresem
http://kocio-kwik.blogspot.com/2015/06/kociokwik-pod-innym-adresem.html
Kiedy piszę, piszę o. Kociokwik pod innym adresem. Od kilku lat prowadzę dwa blogi, których treść skupia się na tym, co mi najbliższe. Blog o zwierzętach i blog o książkach. Postanowiłam połączyć je pod jednym adresem i dlatego od dziś o Kociokwikach możecie czytać tu: http:/ www.prowincjonalnanauczycielka.pl/. Miło mi będzie, jeśli podążycie za nami i zmienicie adres w listach czytanych blogów. Czekamy na Was :-). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. 23 czerwca, 2015. Saga o Konr...
kocio-kwik.blogspot.com
KOCIOKWIK: Nowinki
http://kocio-kwik.blogspot.com/2015/01/nowinki.html
Kiedy piszę, piszę o. Nowy Rok przywitaliśmy na spokojnie. Tuż przed 22 ostatniego dnia minionego roku rozejrzałam się po sypialni i widząc zwierzyniec pogrążony w głębokim śnie, zgasiłam światło i zasnęłam. Ocknęłam się co prawda o północy, z powodu fajerwerków, ale natychmiast zasnęłam na nowo - nie wiem nawet, czy Gusia swoim zwyczajem zasiadła na parapecie, by oglądać widowisko. Nie obyło się bez niespodzianek. O ile Sara, mimo aktywnego towarzyszenia mi podczas machania pędzlem, nie zmieniła bar...
kocio-kwik.blogspot.com
KOCIOKWIK: Nusia
http://kocio-kwik.blogspot.com/2015/03/nusia.html
Kiedy piszę, piszę o. Pytanie kogoś, kto ma kilka zwierząt o to, które z nich kocha najbardziej jest równie niezręczne, jak pytanie rodziców o to, z którym ze swoich dzieci czują się najbardziej związane. I choć wszystkie koty Kociokwika są moje, to jednak Nusia jest jakby najmojsza. Mam do niej słabość, pozwalam jej na rzeczy, na które innym kotom pozwalam mniej chętnie i rozpieściłam ją straszliwie. Nie dali spokoju, ale dali zastrzyk. Gdy Sisi i Gusia były w gabinecie weterynaryjnym PanDoktor dzwonił ...
kocio-kwik.blogspot.com
KOCIOKWIK: Wojtek
http://kocio-kwik.blogspot.com/2015/03/wojtek.html
Kiedy piszę, piszę o. I znów musiałam przegłodzić kociaste, i znów niektóre kotki awanturowały się w nocy robiąc wszystko by mnie obudzić. Oczywiście pobudka była srogą zemstą za puste miski. Wstałam, z lekka nieprzytomna uniemożliwiłam hałasowanie i padłam do dalszego snu - mijający tydzień był wyjątkowo męczący. Transport Wojtka do PanDoktora zapewniła niezawodna Ciocia Z., której z tego miejsca, wobec wszystkich serdecznie dziękuję za nieocenioną pomoc. Bez niej nie dalibyśmy rady :-). Na razie koniec...
SOCIAL ENGAGEMENT