amammazonka.blogspot.com
AMamaŻonka: 173. A miało być tak pięknie...
http://amammazonka.blogspot.com/2015/08/173-miao-byc-tak-pieknie.html
Jak godzę ze sobą role matki, żony, amazonki. Wtorek, 4 sierpnia 2015. 173 A miało być tak pięknie. Nie pisałam, bo czasu brak. Na miejscu, w piątek przywitała mnie bardzo niemiła niespodzianka. ZUS renegocjował sobie umowę ze szpitalem sanatoryjnym, w którym przebywam. W wyniku czego okazało się, że mój turnus odbywa się 10 km od Ciechocinka w ich oddziale zamiejscowym. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 4 sierpnia 2015 10:01. To prawda ;-).
amammazonka.blogspot.com
AMamaŻonka: maja 2015
http://amammazonka.blogspot.com/2015_05_01_archive.html
Jak godzę ze sobą role matki, żony, amazonki. Środa, 27 maja 2015. 134 Ja (nie) świecę! Pierwsze naświetlania za mną. Nie świecę nawet jak ufoludek. Jedyną niedogodnością jest wariactwo umysłu, który wmawa mi, że sffffędzi. Moje Dzięcię rozbudowuje swój repertuar komunikacyjny. Uwielbiam być świadkiem Jej każdego dnia. Wciąż mnie zadziwia jak z nieopierzonego gapcia zamienia się w małego rozumnego człowieka. Uczy się wszystkiego od zera. Zaczyna rozumieć co się do Niej mówi. Zapisuje się ta pusta kartka.
amammazonka.blogspot.com
AMamaŻonka: sierpnia 2015
http://amammazonka.blogspot.com/2015_08_01_archive.html
Jak godzę ze sobą role matki, żony, amazonki. Piątek, 21 sierpnia 2015. W zamartwianie o niechybny obrzęk ręki. A przyznam, że jest to mój wielki straszak. Mam w jednym miejscu taką ciepłą, zaczerwienioną skórę. Bezwzględny doktorek gugiel już wystawił mi diagnozę. Tymczasem sanatoryjny czas zleciał mi jak z bicza strzelił. Jutro czekają mnie ostatnie zabiegi. Mam kilka mocnych postanowień. Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. 177 Ściany mają uszy.
milosc-rak-codziennosc.blogspot.com
miłość-rak-codzienność: kwietnia 2013
http://milosc-rak-codziennosc.blogspot.com/2013_04_01_archive.html
Niedziela, 21 kwietnia 2013. Cudnie robi się za oknem. Po tak cholernie długiej zimie ta wiosna wydaje się naprawdę wyjątkowa. Snuję się po domu, w garze dogorywa zupa brokułowa. To moja pokuta za nocne wpieprzenie naleśnika z lodówki :). Czekam z utęsknieniem na majówkę, planujemy kilka dni w gronie przyjaciół, grile, winko, na spokojnie. Mam plan aby w trakcie tej majóweczki biegać codziennie po lesie. Wiem, że nie będzie to łatwe ale. dam radę, zrobię, nie odpuszczę. Udostępnij w usłudze Twitter.
przynudzam.blogspot.com
przynudzam: naczynia
http://przynudzam.blogspot.com/2015/08/naczynia.html
Piątek, 7 sierpnia 2015. Zaglądam ostatnio na graciarnię w naszym mieście. Nabrałam upodobania do przedmiotów niekoniecznie kompletnych. Ale za to w jakiś sposób wyjątkowych. Na przykład talerzyk w zające, na widok którego Podlotka roześmiała się radośnie. Szklany klosz bez podstawy, w którym pięknie odwraca się świat. Albo dwa solidne kieliszki, z których można napić się nalewki z przyjaciółką :). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest.
milosc-rak-codziennosc.blogspot.com
miłość-rak-codzienność: Jest okej
http://milosc-rak-codziennosc.blogspot.com/2014/02/jest-okej.html
Piątek, 21 lutego 2014. Dzisiaj miałam badania, jest okej. Bardzo to dla mnie ważne szczególnie teraz. Dla komfortu psychicznego, dla zdrowia mojego synusia, który rośnie sobie we mnie i ma się dobrze :). Czas już chyba uwierzyć, że wszystko będzie dobrze, bo jest, bo musi, bo nie ma wyjścia. Może po tym sinusoidalnym dołku czas na górki, pagórki, wyżyny - oby :) ). No i takie tam zwykłe obawy. No i ta wiosna, cudna po prostu. Dzisiaj na krzakach zauważyłam już bazie :) ). Udostępnij w usłudze Twitter.
dosipisanie.blogspot.com
Dosipisanie: lutego 2015
http://dosipisanie.blogspot.com/2015_02_01_archive.html
Piątek, 27 lutego 2015. Zaczynam odczuwać potrzebę napisania. O czymś takim nieraz pisała Okruszyna. Roboty fura, stres, czas goni a ja kroku dalej zrobić nie mogę, dopóki nie napiszę. No dobra, okazuje się, że mogłabym tak jeszcze trochę, a tu czas po Niesforki do placówki jechać. Wspierajcie dobrą myślą i modlitwą :). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. Udostępnij w serwisie Pinterest. Odbierając ją ze szkoły muszę jednak odeprzeć atak złości. Coś jest nie tak. Z moim pisaniem ...
amammazonka.blogspot.com
AMamaŻonka: 11. Niesupermanka
http://amammazonka.blogspot.com/2014/12/11-niesupermanka.html
Jak godzę ze sobą role matki, żony, amazonki. Poniedziałek, 29 grudnia 2014. No jak syf to syf na całego. Cudu nie będzie, wirus mnie dopadł. Leżę i kwiczę cichutko do moich krwinek by spieły swoje małe tyłki i pomogły teraz ze zdwojoną siłą, nawet jeśli muszą walczyć w tak ograniczonym składzie. W końcu jeden za wszystkich, wszyscy za jednego! Zapodam Wam tylko coś jeszcze miłego do posłuchania. (chyba się zakochałam w tym głosie.). Udostępnij w usłudze Twitter. Udostępnij w usłudze Facebook. RAKiJA, cz...
SOCIAL ENGAGEMENT