mala-w-norwegii.blogspot.com
czyli macierzyńswo na emigracji : life is brutal - full of zasadzkas
http://mala-w-norwegii.blogspot.com/2012/09/life-is-brutal-full-of-zasadzkas.html
Czwartek, 27 września 2012. Life is brutal - full of zasadzkas. Jesienna pogoda sprzyja przemyśleniom, wspomnieniom i podsumowaniom. Za oknem kapie deszcz, jest ciemno i ponuro. Norweska aura nie jest zbyt łaskawa. Ale ja mam na to sposób: zapalam pachnące świeczki, rozstawiam w kilku punktach salonu, wyłączam telewizor i oddaję się myślom. Life is brutal - full of zasadzkas :-). Niech jej będzie. Pytali bardzo szczegółowo: o czas pobytu w Norwegii, o rodzinę. Powiedziałam że jestem z chłopakiem ...Nie d...
mala-w-norwegii.blogspot.com
czyli macierzyńswo na emigracji : nadzieja matką głupich?
http://mala-w-norwegii.blogspot.com/2013/03/nadzieja-matka-gupich.html
Niedziela, 17 marca 2013. Dawno mnie nie było. ale nie zamierzam porzucać mojej pisaniny, za wielką daje mi to frajdę. Menu było dość ubogie: zupa pomidorowa, pyzy ziemniaczane i ciasto. Czyli nic nadzwyczajnego. Ale ogólnie cała atmosfera była super :-). Spotkałam tam kolegę z poprzedniego mieszkania i pogadaliśmy sobie w bardzo miłej, ciepłej, domowej atmosferze. Wszędzie słychać było polskie głosy - i to jest fajne. Dużo nas mieszka w Norwegii. Piszę o tym, bo nawiedził mnie dziwny sen. Dlatego chcę z...